Opublikowano

Dlaczego dorośli powinni czytać literaturę dla dzieci również z myślą o sobie

W powszechnej opinii literatura dziecięca zarezerwowana jest głównie dla najmłodszych – to oni mają czerpać z niej naukę, rozwijać wyobraźnię i poznawać podstawowe wartości. Jednakże coraz więcej dorosłych sięga po książki napisane z myślą o dzieciach, nie tylko jako rodzice czy nauczyciele, ale także jako czytelnicy poszukujący w literaturze czegoś, czego często brakuje im w świecie dorosłych – prostoty, szczerości i głębokiej prawdy o ludzkiej naturze. Wbrew pozorom, literatura dziecięca może być równie wartościowa dla dorosłego odbiorcy, oferując mu nie tylko sentymentalny powrót do przeszłości, ale też przestrzeń do refleksji nad sobą i światem.

Literatura dziecięca jako nośnik uniwersalnych wartości

Choć literatura dziecięca jest pisana prostym językiem, często zawiera przesłania o fundamentalnym znaczeniu – o przyjaźni, odwadze, lojalności, empatii czy sprawiedliwości. Dorośli, zanurzeni w codziennej rutynie, nierzadko zatracają kontakt z tymi podstawowymi wartościami. Czytając książki takie jak Mały Książę Antoine’a de Saint-Exupéry’ego, Kubuś Puchatek A.A. Milne’a czy Opowieści z Narnii C.S. Lewisa, mają szansę na nowo je odkryć i spojrzeć na swoje życie z innej perspektywy. W prostych historiach dla dzieci ukryte są często bardzo dojrzałe, filozoficzne pytania, z którymi mierzy się każdy człowiek – niezależnie od wieku.

Ucieczka od codziennego stresu i złożoności świata

Świat dorosłych jest pełen wyzwań, stresu i ciągłej presji. Literatura dziecięca może stać się swego rodzaju azylem – przestrzenią, w której prostota świata i jednoznaczność moralna pozwalają odetchnąć. Czytanie bajek i opowieści pozwala wrócić do czasów, gdy rzeczy wydawały się prostsze, a nadzieja silniejsza. To nie jest ucieczka od rzeczywistości, lecz sposób na odzyskanie równowagi psychicznej i emocjonalnej.

Rozwijanie wrażliwości i wyobraźni

Choć wyobraźnia często kojarzona jest z dziećmi, jej rozwijanie jest równie ważne w dorosłości – zarówno w pracy twórczej, jak i w codziennych relacjach z innymi. Literatura dziecięca operuje obrazami, metaforami i fantastycznymi światami, które stymulują myślenie poza schematami. Dorośli, którzy sięgają po książki z dzieciństwa lub nowe pozycje dla młodszych czytelników, mogą dzięki temu zachować otwarty umysł i świeże spojrzenie na świat.

Budowanie mostów międzypokoleniowych

Czytanie literatury dziecięcej może także pełnić funkcję społeczną – pomaga dorosłym lepiej rozumieć młodsze pokolenia. Dzięki niej łatwiej im wejść w świat dziecka, nawiązać nić porozumienia i wspólnie przeżywać opowieści. To nie tylko pogłębia więzi rodzinne, ale również uczy uważności i empatii.

Literatura dziecięca jako lustro dla dorosłych

Niektóre książki dla dzieci – choć pisane z myślą o młodych odbiorcach – potrafią zaskoczyć swoją głębią i trafnością diagnozy współczesnego świata. Dorośli czytając je, mogą odnaleźć w nich lustrzane odbicie własnych problemów, lęków czy tęsknot. Postaci z dziecięcych książek często uosabiają archetypiczne cechy człowieka – zarówno te dobre, jak i złe – co może prowadzić do głębszego zrozumienia samego siebie.


Podsumowanie

Literatura dziecięca nie powinna być traktowana jako etap do „przeskoczenia” na drodze do poważniejszej, dorosłej literatury. To pełnoprawny gatunek, który oferuje nie tylko rozrywkę, ale też mądrość, ukojenie i inspirację. Dorośli, którzy sięgają po książki dla dzieci z otwartym sercem i umysłem, mogą zyskać znacznie więcej niż tylko sentymentalną podróż w przeszłość – mogą lepiej zrozumieć siebie i świat wokół nich. Dlatego warto czytać literaturę dziecięcą nie tylko „dla dzieci”, ale również dla siebie.

KIlka propozycji książek, które warto przeczytać jako dorosły:

Tajemniczy ogród, Frances Hodgson Burnett

seria o Muminkach, Tove Janson

Rasmus i Włóczęga, Astrid Lingdren

Dzieci z Bullerbyn, Astrid Lingdren

Jania i Iwo, Małgorzata Roman-Zakrzewska

seria o Harrym Potterze, J. K. Rowling

Wakacje z duchami, Adam Bahdaj

Podróż za jeden uśmiech, Adam Bahdaj

Król Maciuś Pierwszy, Janusz Korczak

Hobbit, J. R. R. Tolkien

Opublikowano

Przyjaźń z dzieciństwa, o której się nie zapomina

Jania i Iwo

Są takie osoby, które pojawiły się w naszym życiu bardzo wcześnie – jeszcze zanim wiedzieliśmy, czym naprawdę jest przyjaźń. A jednak to właśnie one nauczyły nas jej najlepiej.

Pamiętasz swoją pierwszą prawdziwą przyjaźń? Może zaczęła się od wspólnego miejsca w ławce, zabawy w chowanego, koca rozłożonego między krzesłami udającego domek? Nie potrzeba było wielkich słów. Wystarczył jeden gest, spojrzenie, śmiech – i już wiedziało się, że to „ktoś mój”.

To właśnie dziecięce przyjaźnie są najczystsze. Nie mają w sobie interesowności, oceniania, kalkulacji. Dzieci nie przyjaźnią się „dla korzyści” – one po prostu są razem, bo lubią być razem. Bo jedno rozumie drugie, nawet jeśli nie potrafi tego jeszcze dobrze nazwać.

Te przyjaźnie zostają z nami na zawsze, nawet jeśli kontakt się urwał. Gdy byliśmy dziećmi, nie myśleliśmy o tym, że coś może się skończyć. A jednak czas płynął – ktoś się przeprowadził, zmienił szkołę, dorósł. I choć drogi się rozeszły, to w środku nadal pamiętamy: ten głos, ten śmiech, tę lojalność. To uczucie, że ktoś jest po naszej stronie całkowicie i bezwarunkowo.

Ilustracja z książki Jania i Iwo, rysowała Patrycja Pawlik

Czasem łapiemy się na tym, że tęsknimy. Nie za konkretną osobą, ale za tamtym rodzajem relacji – czystej, bezpiecznej, pełnej radości i akceptacji. Za tym, że można było milczeć i czuć się rozumianym. Za tym, że bycie sobą było całkowicie wystarczające.

Takie przyjaźnie nas kształtują. One uczą nas, jak być z drugim człowiekiem. Pokazują, że prawdziwa bliskość nie wymaga wielkich gestów. I nawet jeśli dziś jesteśmy dorosłymi ludźmi z całą listą obowiązków i doświadczeń, to tamto dziecko w nas wciąż pamięta, jak dobrze było mieć kogoś takiego jak Jania albo Iwo.

Gdyby można było jeszcze raz… tylko na chwilę… usiąść razem pod kocem, patrzeć w sufit i rozmawiać o niczym, a tak naprawdę – o wszystkim.

Bo są takie przyjaźnie, które się nie kończą. One po prostu żyją dalej – w nas.

Opublikowano

Książka – prezent na koniec roku

Książka jako prezent dla dziecka na koniec roku szkolnego to nie tylko miły gest, ale również wspaniała okazja do wsparcia młodych ludzi w ich rozwoju. Dobrze dobrana lektura może być inspiracją do odkrywania nowych zainteresowań lub wzmacniania już istniejących. 

Ważnym elementem takiego prezentu są osobiste dedykacje – to sprawia, że staje się on nie tylko przedmiotem, ale także wyjątkowym wspomnieniem. Taki wpis będzie przypominać dziecku o Waszej relacji i wspólnej, czasem niełatwej edukacyjnej drodze. Jak to zrobić z pomocą AI – piszemy szerzej w załączonym katalogu. 

Sekcja Wydawców Dziecięcych i Młodzieżowych PIKu przygotowała dla nauczycieli szereg propozycji książkowych. Zachęcamy do zapoznania się z naszym katalogiem, w którym znajdziecie mnóstwo tytułów dla różnych grup wiekowych. Każda książka została starannie wybrana z myślą o dzieciach i ich unikalnych potrzebach rozwojowych. 

Książki poleca Przemek Staroń – znany edukator i pasjonat literatury dziecięcej, który doskonale zna sposoby na zachęcenie najmłodszych do czytania. Niech każda książka stanie się kluczem do nowych przygód!

Chcesz wiedzieć co w branży wydawnictw dziecięcych się dzieje? Polub profil Sekcji na FB i bą∂ź na bieżąco z naszymi rekomendacjami, webinarami, spotkaniami.

Opublikowano

Majówka z książką

Zapraszamy do rodzinnej zabawy na świeżym powietrzu w sobotę 10 maja 2025 r., w godzinach 15.00-19.00, w parku Kombatantów.

Tegoroczne hasło brzmi: Biblioteka. Lubię tu być!. Nawiązuje ono do hasła XXII Ogólnopolskiego Tygodnia Bibliotek organizowanego od 8 do 15 maja 2025 r. przez Stowarzyszenie Bibliotekarzy Polskich. Biblioteka to miejsce, gdzie zdobywamy wiedzę, spotykamy interesujące osoby, mamy przestrzeń do własnej kreacji, okazję do zabawy i odpoczynku. Atrakcje podzielono na 5 stref tematycznych. Każdy znajdzie w nich coś dla siebie.

Słuchanie, zbieranie, a może spacer?

Posłuchamy T-Raperów znad Wisły, fragmentów książki „120 aż wierszyków dla dziewuszek i chłopczyków” oraz przezabawnych zagadek ze „świerszczykowego” Zagadkomatu.
Podczas warsztatu „Czytanie pełne wrażeń”, dr Małgorzata Swędrowska – twórczyni metody czytania wrażeniowego – udowodni, że czytanie to świetna zabawa. Czytać będziemy z zamkniętymi lub otwartymi oczami, szybko, wolno, na siedząco, na stojąco, a nawet fruwająco…
Starsze dzieci oraz nastolatki będą mogły wziąć udział w warsztatach komiksowych. Poprowadzi je Macieja Kura, scenarzysta komiksowy i reżysera filmów animowanych. Twórca m.in. kontynuacji słynnych komiksów Janusza Christy, „Kajko i Kokosz – Nowe Przygody”.
Miłośników przyrody czeka gratka w postaci spotkania z Michałem Książkiem – inżynierem leśnikiem, ornitologiem, a także utalentowanym poetą i reportażystą. Autor „Atlasu dziur i szczelin” będzie naszym przewodnikiem podczas Biospaceru po parku Kombatantów.

Podczas „Majówki z książką” będzie można zapoznać się z ofertą wydawnictw: Babaryba, BIS, Widnokrąg, Wytwórnia, Fundacja Wasowskich, Literówka oraz Tatarak. 

Będzie także szereg propozycji działań plastycznych i rękodzielniczych. Wrócicie do domu z własnoręcznie wykonanymi książeczkami, plannerami czy uroczymi breloczkami w formie notesików. W planach też jest kilka innych niespodzianek: kolaż kolaboracyjny przy ściance wyznań bibliotecznych lub zdjęcie przy instalacji „Czytanie uskrzydla”. Dla najaktywniejszych uczestników pikniku biblioteka przewidziała atrakcyjne nagrody!

A my zachęcamy do zdobywania autografów autorów: Weroniki Szelęgiewicz, Małgorzaty Swędrowskiej, Michała Książka, Macieja Kura i Moniki Kowaleczko-Szumowskiej.

Udział w pikniku to okazja do czytelniczych inspiracji i dobrej zabawy oraz szansa na relaks na świeżym powietrzu. Do Waszej dyspozycji będą leżaki, czasopisma, audiobooki. Kupić będzie też można lody rzemieślnicze Gelato Naturale.

W razie niepogody atrakcje zostaną przeniesione do pomieszczeń Biblioteki, w pałacyku w parku, przy ul. ks. J. Chrościckiego 2 (02-421 Warszawa).

Plan pikniku:

15.00 Wasowscy dzieciom
15.30 Czytanie pełne wrażeń – warsztaty dr Małgorzaty Swędrowskiej dla rodziców i dzieci
16.00 Warsztaty komiksowe Macieja Kura dla młodzieży
17.30 Spotkanie autorskie i biospacer po parku Kombatantów z Michałem Książkiem
15.00-19.00 Moc atrakcji:

  • Manufaktura książki, czyli kreatywne warsztaty dla dużych i małych;
  • gry plenerowe i animacje dla całych rodzin;
  • stoiska wydawnictw: Babaryba, BIS, Widnokrąg, Wytwórnia, Fundacja Wasowskich, Literówka i Tatarak;
  • stoisko z tanią książką;
  • wystawy.

Zapraszamy!

Opublikowano

Zapraszamy na I Festiwal Książki na Białołęce!

Festiwal Książki

To pierwsze tego rodzaju wydarzenie literackie w dzielnicy Białołęka – stworzone z myślą o wszystkich, którzy kochają książki, dobre historie i spotkania z ludźmi, którzy je tworzą. Festiwal ma na celu nie tylko promowanie czytelnictwa, ale też budowanie lokalnej wspólnoty wokół literatury i kultury słowa. Wierzymy, że książka może być początkiem rozmowy, inspiracją do działania i pretekstem do poznania się bliżej – sąsiedzko i autentycznie.

Co będzie się działo? Zapraszamy w godzinach od 10:00 do 16:00 do Biblioteki Kłosowa!

11:00 Spotkanie dla dzieci z Bogusiem Janiszewskim wokół serii „Kurzol”

12:00 Spektakl dla dzieci Teatru Bez wizy “Sekrety zamkowej alkowy” i warsztaty

14:00 Spotkanie autorskie dla dorosłych z Izabelą Kuną

W godzinach 10:00 – 16:00

– Wystawa „Niezwykłe przygody Sally Jones. Spotkanie z bohaterami książki Jakoba Wegeliusa “Małpa mordercy”

– Stoiska wydawnictw: Zakamarki, Widnokrąg, Literówka, Tatarak

– Wydawnictwo Widnokrąg – warsztaty wokół książki “Papier, kamień, nożyce”

– Wydawnictwo Literówka – warsztaty robienia koniberków pod okiem autorki Weroniki Szelęgiewicz

– Wymiana książek

– Loteria biblioteczna

– Warsztaty robienia zakładek techniką ebru

– Dobra kawa

Festiwal otwarty jest dla wszystkich – wstęp wolny!

Gdzie: Biblioteka Kłosowa (ul. Kłosowa 6A)

Kiedy: 10.05 w godzinach 10:00-16:00

Opublikowano

Co na lato, czyli Ekspres Literacki

Sekcja Wydawnictw Dziecięcych i Młodzieżowych Polskiej Izby Książki zaprasza bibliotekarzy,  bibliotekarki, nauczycieli i nauczycielki, księgarzy i księgarki, influencerów, organizatorki festiwali i wszystkich miłośników książki dziecięcej na cykl dwudniowych spotkań online pod hasłem EKSPRES LITERACKI.

Podczas każdej z czterech odsłon cyklu 15 niezależnych wydawców dziecięcych stowarzyszonych w PIK opowie o swoich najnowszych premierach i o tym, jak wykorzystać je w pracy z dziećmi. I zrobi to w tempie iście ekspresowym!

Spotkania podzielone będą na dwie części – każdego dnia będą mogli Państwo posłuchać o książkach i planach wydawniczych innych oficyn.

A jakie to wydawnictwa?

ALBUS ● BABARYBA ● DRUGANOGA ● ENTLICZEK ● EZOP ● FORMAT ● HOKUS-POKUS ● LITERÓWKA ● MUCHOMOR ● ORYGINAŁY ● POLARNY LIS ● TAKO ● TATARAK ● WIDNOKRĄG ● WYTWÓRNIA

Wstęp wolny, obowiązują zapisy przez formularz kontaktowy. Spotkania odbędą się na platformie Zoom. Na podany w formularzu adres mailowy wyślemy link do webinaru.

Harmonogram spotkań w roku 2025:

Wiosna w księgarniach

  • 6 maja, wtorek, godz. 10:00–11:15
  • 7 maja, środa, godz. 10:00–11:15 –

Zapisy: https://forms.gle/Qcdp5k9S94fjDzH77

Opublikowano

Jak przekonać dzieci do czytania?

dziecko Szelęgiewicz

Wymyśl coś, żeby mój syn zaczął w końcu czytać, powiedziała do mnie ostatnio koleżanka. Wspomniany syn ma lat jedenaście i czytać nie lubi, podobnie jak wielu jego rówieśników z ery internetu i tabletów. Czytanie jednak wcale nie jest rozrywką odchodzącą w przeszłość, wypieraną przez świat gier sieciowych, filmów i łatwo podanej internetowej papki. Jako matka w tej akurat dziedzinie, mogę powiedzieć, że odniosłam sukces.

Moje dzieci czytają. Czytają dużo i nie wyobrażają sobie bez tego życia.Każdemu wakacyjnemu wyjazdowi towarzyszy plecak książek, których w dodatku niepokojąco przybywa przed powrotem do domu. Nie jest to zaskakujące. Czytam ja, czyta mąż, dzieci czytających rodziców również czytają.

Dzieci czytających rodziców również czytają

Zresztą własnym dzieciom czytam głośno niemal od ich urodzenia. Począwszy od wierszyków Brzechwy i Tuwima towarzyszących nam już w wieku niemowlęcym, poprzez coraz doroślejszą lekturę (obecnie wraz z dziesięcioletnim synem jesteśmy w połowie Władcy pierścieni). Wieczorne czytanie jest moim ulubionym sposobem spędzania z dzieckiem czasu, ulubionym również przez dziecko. Co więcej, uważam, że nie powinno się ono kończyć w momencie, gdy dziecko nauczy się czytać samo!

W wieku około siedmiu lat nadchodzi niebezpieczny dla czytelnictwa moment, gdy możliwości intelektualne obcowania z tekstem nie idą w parze z umiejętnością czytania. Tekst, który dziecko może zainteresować, często jest zbyt trudny do samodzielnego przeczytania. Czynność czytania sprawia jeszcze kłopoty, dziecko gubi się w gąszczu liter, a historyjki, które umie samo przeczytać, są po prostu nudne. Bo bez względu na to, czy Ala ma kota, czy też ma tablet, to nie jest to informacja, która jest atrakcyjna dla siedmiolatka. Gdy w tym momencie przestajemy czytać własnemu dziecku, bo samo umie, bo powinno ćwiczyć, bo przecież jest już za duże, niejednokrotnie zniechęcamy je, zanim samodzielnie będzie w stanie odkryć magiczny świat książek.

krzysia i potworny postnik_cut
Książka na zdjęciu: „Krzysia i potworny postnik”

Czy dziecko polubi czytanie, w dużej mierze zależy od tego czy trafi na swoją książkę.

Wydaje mi się również, że to, czy dziecko polubi czytanie, w dużej mierze zależy od tego, czy trafi na swoją książkę. Na historię, która je zafascynuje i na zawsze przekona, że książki są bramą do niezwykłego świata wyobraźni. W gąszczu kolorowych wydawnictw często rodzicom trudno znaleźć wartościową pozycję, którą mogą zaproponować swoim dzieciom. Lektury szkolne niestety też niekoniecznie idą w parze z zainteresowaniami współczesnych uczniów. Dodatkowo dużo łatwiej znaleźć wartościowe, pięknie wydane książki popularnonaukowe z każdej chyba dziedziny dostosowane do możliwości percepcyjnych dzieci w różnym wieku, niż ciekawą i dobrze napisaną powieść adresowaną do dzieci młodszych.

Sprawdzone tytuły

Szukającym polecić mogę parę książek ulubionych przez mojego młodszego syna, ale chciałabym napisać o jego ostatniej fascynacji czytelniczej. Dwie książeczki Frances Watts o przygodach Krzysi, która, choć jest dziewczyną, chce zostać rycerzem, pochłonął w ciągu godziny.

Ogromną zaletą książki są wyróżniające się na tle innych propozycji ilustracje. Czcionka jest przyjazna mało wprawnym czytelnikom. Krótkie rozdziały sprawiają, że czyta się ją szybko. Jest to doskonała pozycja zarówno dla dziecka, które nabiera wprawy w samodzielnym czytaniu, jak też do głośnego czytania dziecku młodszemu. Razem z synem czekamy na ukazanie się dalszych tomów. Wniosek nasuwa się sam. Czytajmy na głos swoim dzieciom, niezależnie od tego, czy dziecko ma 5, 10 czy 15 lat. Innej drogi nie widzę.

Autorka: Weronika Szelęgiewicz – polonistka, autorka baśni „Koniberki”, radna, mama, aktywna krakowska inicjatorka działań wspierających rozwój kulturalny i literacki wśród uczniów.

Zdjęcia autorstwa: Strefa Psotnika – blog o książkach dla dzieci

Opublikowano

Jesteśmy w sekcji dziecięcej PIK

Nowe cele dla wydawców 

W Polskiej Izbie Książki powstała Sekcja Wydawnictw Dziecięcych i Młodzieżowych. Sekcja będzie przede wszystkim miejscem wymiany doświadczeń i wsparcia dla jej Członków.

„Niechciane dzieci. Debata o marginalizacji literatury dziecięcej” – taki był tytuł spotkania 27 października 2023 roku, na Conrad Festival. Rzeczonego dnia odbyła się dyskusja na temat kondycji rynku literatury dla dzieci. Prelegentami były między innymi pisarka i ilustratorka Joanna Olech oraz krytyczka i badaczka literatury Paulina Małochleb. Uczestnicy spotkania dzielili się wspólnym  doświadczeniem, jaki jest marginalizacja i brak należnej uwagi dla wspomnianego gatunku. Czy wynika to ze starych mitów, że książka dla dzieci jest czymś mało ważnym, bo przecież ryby i dzieci głosu nie mają? Godzinna dyskusja co prawda nie przyniosła od razu gotowych rozwiązań, jednak była iskierką, która rozpaliła to, co właśnie się stało.

Mamy sekcję dziecięcą w Polskiej Izbie Książki. W skład nowo utworzonej sekcji wchodzą następujące wydawnictwa: Albus, Babaryba, Druganoga, Entliczek, Ezop, Hokus-Pokus, Literówka, Muchomor, Polarny Lis, Tako, Tatarak, Widnokrąg, Wytwórnia. Do Sekcji Wydawnictw Dziecięcych i Młodzieżowych Polskiej Izby Książki mogą przystąpić należące do PIK wydawnictwa specjalizujące się w wydawaniu literatury dziecięcej i młodzieżowej, funkcjonujące na rynku książki minimum 3 lata, których działalność charakteryzuje autorski wybór tytułów.  

Większy wpływ na  rynek książki 

Jako swój główny zakres działania Sekcji określono: tworzenie dobrych praktyk, w tym utworzenie Kodeksu Dobrych Praktyk oraz podejmowanie działań zmierzających do ich upowszechniania, ponadto monitorowanie i analizowanie rynku wydawniczego, reprezentowanie interesów niezależnych oficyn wydawniczych specjalizujących się w literaturze dla dzieci i młodzieży w uzgodnieniu i współdziałaniu z kierownictwem i Biurem Izby, w szczególności wobec wszelkich podmiotów związanych z szeroko rozumianym rynkiem książki, wobec instytucji stanowiących prawo oraz wobec podmiotów zagranicznych. Sekcja Wydawnictw Dziecięcych i Młodzieżowych Polskiej Izby Książki w ramach swojej działalności będzie podejmować działania o charakterze publicznym, dbając przy tym o wizerunek sektora wydawniczego.

Opublikowano

O sile obrazu na Conrad Festival

Podczas Kongresu Książki organizowanego w ramach Festiwalu Conrada 

25 października 2024 (piątek) w godz. 14:00-15:00 

Targi Książki w Krakowie, sala Wiedeń B 

odbędzie się panel dyskusyjny zatytułowany:

OBRAZ WART TYSIĄCA SŁÓW! POTENCJAŁ EDUKACYJNY KSIĄŻKI OBRAZKOWEJ

Będziemy rozmawiać o treści, która zawarta jest nie tylko w słowie, ale też w obrazie. O edukacyjnym wymiarze ilustracji i jej roli w kształtowaniu estetyki i gustów czytelniczych. Porozmawiamy o obrazie, który jest dla dziecka pierwszym nośnikiem informacji zanim nauczy się ono czytać. Przyjrzymy się kulturotwórczej roli książki.

Organizatorem spotkania jest Sekcja Wydawnictw Dziecięcych i Młodzieżowych Polskiej Izby Książki. 

Panel poprowadzi przewodnicząca Sekcji – Anna  Nowacka-Devillard, a wezmą w nim udział 

specjalistki zajmujące się książką obrazkową oraz jej wpływem na rozwój dzieci i młodzieży:

  • dr Anna Machwic – kierowniczka Pracowni Ilustracji, kuratorka wydarzenia Książka dobrze zaprojektowana – zacznijmy od dzieci, prorektorka ds. działalności kulturalnej i promocji w Akademii Sztuk Pięknych w Katowicach
  • dr Anita Wincencjusz-Patyna – historyczka i krytyczka sztuki, prorektorka ds. dydaktycznych i studenckich Akademii Sztuk Pięknych im. Eugeniusza Gepperta we Wrocławiu
  • Joanna Piekarska – prezeska Polskiej Sekcji IBBY, kierowniczka Zakładu Edukacji Bibliotekarskiej w Bibliotece Narodowej

Wstęp wolny. 

Ze względów organizacyjnych prosimy jednak o zapisywanie się za pomocą formularza:

https://forms.gle/xgN8HkvsVCTPBTH67
Opublikowano

Zuzanna Kowalska

Jej droga do sztuki była zawiła i nieoczywista. Sześć lat spędziła w Szkole Muzycznej, następnie zamiłowanie do ruchu skierowało ją na studia z fizjoterapii, które ukończyła, jednak w zawodzie nie przepracowała ani dnia. Ostatecznie zrodziła się w niej ogromna miłość do sztuki oraz estetyki i w 2023 ukończyła studia projektowania graficznego na Uniwersytecie Artystycznym w Poznaniu.

Od tej pory niemal każdą chwilę poświęca tworzeniu. Nie ograniczają jej techniki, ani tematyka. Równie chętnie sięga po analogowe media, takie jak farby, kredki czy tusz, jak i rysuje na tablecie. Tworzy plakaty społeczne, polityczne i teatralne, ale także pełne koloru i radości ilustracje dla dzieci.

Co we mnie mieszka? to jej debiut, ale na pewno nie ostatnie słowo.